Kliknij tutaj --> ♠️ jak szybko nauczyć się na biologię
29. Rozprzestrzenianie się roślin okrytonasiennych a) poznajesz budowę owoców i nasion b) wykazujesz adaptację owoców do rozsiewania nasion c) poznajesz rolę poszczególnych elementów nasienia d) wykazujesz wpływ różnych czynników na proces kiełkowania e) wykazujesz możliwości wegetatywnego rozmnażania się roślin 30 – 31.
Podczas warsztatów dowiedziałem się o sobie nowych rzeczy, które od razu polubiłem! Nie jestem najlepszy z matematyki, o wiele bardziej wolę biologię oraz zajęcia z chemii, na których mogę mieszać substancję i patrzeć na ich reakcje. Chcę robić to dalej, nawet kiedy dorosnę!
Szybko okazuje się, że nauczyciel informatyki jest darmowym informatykiem dla całej szkoły (lub szkół, jeśli pracuje w kilku). Co leży w moich "niepisanych" obowiązkach – normalny serwis ratunkowy. Jeśli coś nie działa, należy zainstalować nowy sprzęt, nauczyć kogoś z niego korzystać – to ja muszę się tym zająć.
Bioinformatyka, jak sugeruje sama nazwa kierunku, łączy w sobie biologię i informatykę. Połączenie nauk przyrodniczych z nowoczesnymi technologiami to wizja niezwykle interesującej pracy, która może stać się prawdziwą pasją i dać wspaniałe zarobki. REKLAMA. Koniecznie zobacz NAJLEPSZE szkolenie z Facebooka na rynku
Powinieneś zapoznać się z kierunkami prestiżowymi np. biologia, wtedy musisz mieć wysoki poziom ogrodnictwa (jeśli ci się nie chce możesz użyć kodu: najpierw klikasz ctrl+shift+z następnie wpisujesz:testingcheats on kilkasz ENTER i musi się pojawić napis CHETS ARE ENABLED potem gdy już masz wpisujesz stats.set_skill_level Major_Gardening i poziom umiejętności od 1 do 10) i jak
Ce Soir Je Rencontre L Amour De Ma Vie. Zapewne wielu uczestników Olimpiady Biologicznej, szczególnie biorących udział w tej olimpiadzie po raz pierwszy, zastanawia się jak dobrze przygotować się do testu, czy też jaka literatura jest najbardziej przydatna. Z tego względu, jako finalista i laureat tejże olimpiady chciałbym podzielić się w tym miejscu moimi trzyletnimi doświadczeniami związanymi z OB. Mam nadzieję, że okażą się dla kogoś przydatne. Co nieco o własnych doświadczeniach z olimpiadą Na sam początek zacznę od opisania jak to wyglądało w moim przypadku. Przede wszystkim warto zaznaczyć, że biologią interesowałem się praktycznie „od zawsze” więc część wiedzy miałem już zdobytej w podstawówce czy gimnazjum (w 3 klasie gimnazjum zdobyłem tytuł laureata konkursu biologicznego). Fakt ten zaznaczam, aby nie wydało się dziwne, że już w pierwszej klasie liceum dostałem się do etapu centralnego Olimpiady Biologicznej (a tam jeszcze do części ustnej, stąd w tym miejscu pierwsza rada: nie należy się zrażać, bo przy odpowiednich chęciach i pracy wszystko może być możliwe). Jeżeli chodzi o literaturę, jaką wtedy miałem opanowaną to nie były to prawdę mówiąc jakieś opasłe tomiska typu Biologia Villego. Właściwie to uczyłem się z tego co miałem pod ręką, a więc głównie z podręczników szkolnych wyd. Operon na poziomie rozszerzonym (nie bardzo pamiętam czy przeczytałem wtedy całe 3 części, ale na pewno przed etapem okręgowym miałem już przerobioną większość materiału z trzyletniego kursu). Poza tym korzystałem z tych książek, w które zaopatrzyła mnie moja nauczycielka głównie autorstwa Jacka Danowskiego i Waldemara Lewinskiego. Co prawda nie ma tych książek w wykazie polecanej literatury na stronie OB (aktualizacja obecnie organizatorzy nie podają listy literatury pomocnej w przygotowaniach), ale mi się podobały i jakoś lekko się je czytało. (Nawiasem mówiąc wykazem, do którego nawiązałem zainteresowałem się dopiero po liceum, wcześniej ucząc się z tego co miałem i co mi się podobało). Znaczące było również to, że rozwiązywałem sporo testów, głównie z poprzednich lat, a także ze zbiorów różnych autorów. Na wakacjach przed 2 klasą liceum przeczytałem Biologię Villego. Miedzy czasie zajrzałem do „Krótkich wykładów”, ale prawdę mówiąc to nie wiem czy wiele z nich zapamiętałem. Czytałem też od czasu do czasu artykuły poświęcone biologii (ale nie tylko) z czasopism naukowych takich jak „Wiedza i życie” czy „Świat nauki”. Być może to w pewnym stopniu pomogło mi poznać i zrozumieć niektóre rodzaje technik badawczych czy jakieś ciekawe zjawiska. Źródłami z Internetu też oczywiście wielokrotnie się posługiwałem, bo nieraz nie wszystko można znaleźć w książkach (tutaj jednak trzeba uważać, bo nie wszystkie informacje są wiarygodne. Najlepiej jak są przedstawione w kilku miejscach niezależnie). Przerobiłem w między czasie również inne książki, a głównie zbiory testowe (patrz niżej). W ten sposób drugą klasę zakończyłem z tytułem laureata OB. W trzeciej klasie prawdę mówiąc nie przeczytałem już jakiejś nowej bardziej znaczącej książki, nie licząc fragmentów pozycji „Biologia – jedność i różnorodność” wydawnictwa PWN. Głównie skupiłem się wtedy na zebraniu i powtórzeniu tego co już przeczytałem, a w innych źródłach szukałem już tylko konkretnych informacji uzupełniających. W sumie sporo czasu (przynajmniej w pierwszym semestrze) poświęciłem także na prowadzenie szkolnego koła, które miało na celu pomóc innym w przygotowaniu się do OB. Wtedy też sporządziłem trochę notatek zbierających wiedzę na poszczególne tematy z różnych źródeł (po połączeniu ich z ze sporządzonymi przeze mnie wcześniej notatkami powstało to opracowanie, które promuję na mojej stronie). To tyle o mnie. Wskazówki Teraz pora na podsumowanie moich spostrzeżeń i przemyśleń na temat sposobu nauki i doboru literatury. Tak więc przede wszystkim myślę, że najważniejsze jest, aby tematyka tej olimpiady była dla danej osoby naprawdę interesująca. W innym przypadku samo przeczytanie odpowiednich książek może być nieefektywne, a nawet w niektórych przypadkach niewykonalne. Jeżeli chodzi o literaturę to podstawą jest przeczytanie wszystkich części podręcznika szkolnego (na poziomie rozszerzonym). Ja akurat miałem w szkole podręcznik wyd. Operon, który w sumie mi się podobał i po uważnym przeczytaniu na wiele pytań z testów z OB można już odpowiedzieć. Szczególnie polecam uwadze strony wyróżnione jako rozszerzenie czy ciekawostki (nie wiem jak jest to zrobione w nowym wydaniu, bo ja widziałem tylko stare). Ponad to znajomość podręcznika powinna pomóc w szybszym przerobieniu dodatkowej literatury. Myślę, że Biologia Villego czy „Biologia. Jedność i różnorodność” to dobre pozycje, tym bardziej, że są polecane przez organizatorów OB w ich wykazie. Jedyną ich wada to... objętość (co można w sumie poczytać także za plus). Wiadomo, że nie zawsze można całą książkę tego typu przeczytać. A za co się wziąć, czy od jakiego tematu zacząć? Moim zdaniem najlepszym wyjściem jest oprócz czytania typowej literatury rozwiązywanie jak największej ilości testów (najlepiej z poprzednich edycji OB, ale nie tylko, aby na podobnym poziomie trudności) i to z kilku względów. Przede wszystkim rozwiązując testy możemy łatwiej wykryć czego jeszcze nie umiemy, co często powtarza się w w pytaniach, jakie są schematy pytań testowych – po prostu poznajemy co może się trafić na teście i na to później łatwiej zwracamy uwagę czytając. Rozwiązując testy można wyrobić sobie sposób ich rozwiązywania, co również jest ważne biorąc pod uwagę fakt, że Olimpiada Biologiczna oparta jest głównie na testach. Ponad to, kiedy widzimy, że pytania z jakiegoś zagadnienia sprawiają nam trudność możemy (co również polecam) przerobić sobie to zagadnienie z różnych źródeł, porównując ewentualnie rozbieżności między książkami. W sumie ważne jest, żeby przygotowując się do OB czytać jak najwięcej różnych książek, nawet równolegle przerabiać dane zagadnienie z dwóch pozycji. Powód jest prosty: w różnych książkach występują odmienne opisy, które w jednych książkach mogą być bardziej okrojone i uproszczone co może wprowadzać w błąd. Jeżeli chodzi naukę z działów szybko rozwijających się, typu biologia molekularna polecałbym raczej nowsze pozycje, ze względu na to, że na olimpiadzie pytania układane są na podstawie aktualnej wiedzy, która może być nieraz nieco bardziej skomplikowana niż przedstawiona w podręczniku szkolnym. Ogólnie rzecz ujmując nie chciałbym promować wybranych książek, ponieważ nie znam wszystkich i trudno mi porównywać, ważne jest także aby dobrze się je czytało, a każdy ma jakieś swoje upodobania. Najlepsze zapewne będą w tym wypadku książki polecane przez samych organizatorów. Polecałbym również „Olimpiady biologiczne. Wybór zadań testowych” z pytaniami testowymi z poprzednich edycji Olimpiady Biologicznej. Z mojego punktu widzenia dobrym sposobem jest czytanie nie „książkami”, ale „zagadnieniami”, tzn. nie czytanie jednej książki „od deski do deski”, a później następnej, ale przeczytanie jednego zagadnienia z kilku książek równolegle (czy może raczej po kolei i częste wracanie do tego co przeczytaliśmy w poprzedniej, gdyż łatwiej wtedy wychwycić i porównać ewentualne różnice oraz można wtedy rozwinąć pełniejszy obraz danego tematu. Oczywiście taki system wdrażałbym po ogólnym ogarnięciu wszystkich działów z podręcznika i ewentualnie jednej lub więcej innych wybranych pozycji. Dobór i kolejność w przerabianiu kolejnych zagadnień można opracować i modyfikować na podstawie rozwiązywania testów (dowiadujemy się wtedy czego nie wiemy i o co nas często pytają). Ponad to testy w połączeniu z „chwytaniem za książkę gdy czegoś nie wiemy” jest dobre do powtórek i przypominania sobie materiału. Literatura Jeżeli chodzi o literaturę z jakiej korzystać to jak już wspomniałem każdy musi sobie wybrać coś sam. Jednakże poniżej zamieszczam spis książek, z których m. in. sam korzystałem: Podręcznik szkolny wyd. Operon (zakres rozszerzony) Waldemar Lewiński „Anatomia i fizjologia człowieka” Waldemar Lewiński „Cytologia i histologia” Waldemar Lewiński „Fizjologia zwierząt” Jacek Danowski: Biologia – repetytorium dla maturzystów i kandydatów na uczelnie medyczne; cz. 1-3. Wyd. Medyk Ewa Pyłka Gutowska „Ekologia z ochroną środowiska” Biologia Villego „Biologia jedność i różnorodność” Wyd. PWN Zbiory testów: Waldemar Lewiński, Jolanta Walkiewicz „Testy egzaminacyjne II” Waldemar Lewiński „820 testów egzaminacyjnych” Komitet Główny Olimpiady Biologicznej „Olimpiady biologiczne – zbiór zadań testowych” Komitet Główny Olimpiady Biologicznej „Sprawdź co umiesz z biologii” Zbiory wyd. PWN: Krystyna Grykiel „Testy z biologii-zoologia i ekologia”, Maria Rajewska-Zaklinska „Testy z biologii – botanika i cytologia” Teresa Mossor-Pietraszewska „Testy z biologii – genetyka i ewolucjonizm” Krystyna Grykiel, Maria Rajewska-Zaklinska, Teresa Mossor-Pietraszewska, Ryszarda Stachowiak „Testy z biologii – komentarze” - zawiera komentarze do pytań z wyżej wymienionych zbiorów Magdalena Sobolewska „Testy z biologii” Testy z wcześniejszych edycji olimpiady W ten sposób przedstawiłem chyba wszystko co mi przyszło do głowy. Chciałbym na koniec zaznaczyć, że przedstawiłem tu swoje osobiste uwagi i spostrzeżenia, które nie koniecznie muszą być zgodne ze spostrzeżeniami innych. Każdy ma w końcu swoje sposoby na naukę i z nimi czuje się najlepiej. Niemniej jednak parę przedstawionych wyżej wskazówek może się okazać przydatnych. Życzę powodzenia i sukcesów wszystkim startującym w Olimpiadzie Biologicznej!
Gretchen! Posty: 6 Rejestracja: 29 gru 2008, o 13:54 Jak się uczyć biologii?? Jestem na jakos wyszlo chociaż jestem mocna z przedmitów matematycznych. Mam mały problem z biologią. Jak się jej uczyć by przynosiło to dobre efekty i poskutkowało na maturze? Proszę was o pomoc jako doświadczonych ludzi. Ostatnio zmieniony 31 gru 2008, o 13:34 przez Gretchen!, łącznie zmieniany 1 raz. stellar Posty: 746 Rejestracja: 20 wrz 2008, o 06:08 Re: Jak się uczyć biologii?? Post autor: stellar » 31 gru 2008, o 09:28 Każdy ma własny sposób i strategię dobrego uczenia się. Dla jednych cenne jest podkreślanie informacji, wyszukiwanie tego co najważniejsze, dla innych raczej pobieżne czytanie. Powinnaś przede wszystkim systematycznie przyswajać wiedzę. Poświęć jeden lub więcej dni w tygodniu na biologię, jeśli zależy Ci na niej i wiążesz z nią przyszłość. Jeśli historia nie jest Ci do niczego potrzebna, odłóż ją na dalszy tor Systematyka i jeszcze raz systematyka ! Możesz też szperać w internecie, gdy czegoś nie umiesz (choćby na tym forum ) albo poszukać w księgarniach, gdzie znajdziesz mnóstwo przydatnych pomocy naukowych No i liczą się dobre chęci i zero złego nastawienia Gretchen! Posty: 6 Rejestracja: 29 gru 2008, o 13:54 Re: Jak się uczyć biologii?? Post autor: Gretchen! » 31 gru 2008, o 09:31 stellar pisze:No i liczą się dobre chęci i zero złego nastawienia O włąśnie tego u mnie brak. Tzn chęci mam ale moje nastewienie i stosunek jest pesymistyczny / Problemy się narastają. TiMeK Posty: 139 Rejestracja: 30 lip 2008, o 20:02 Re: Jak się uczyć biologii?? Post autor: TiMeK » 31 gru 2008, o 10:06 Pamiętaj, że nauka na klasówkę z Biologii, a nauka na maturę z Biologii to 2 inne światy. Na NOWEJ maturze liczy się ogólna wiedza, nie piszesz wszystkiego co wiesz na dany temat, zbyt mądre wypowiedzi także czynią więcej złego niż dobrego. Takie mam wrażenie po przejrzeniu arkuszy i modelów odpowiedzi do nich. Po 1 nie kuj bezmyślnie wszystkiego na pamięć, bo wystarczy, że potem wypadnie Ci jedno słówko i resztę zapomnisz szybciej niż myślisz. Są tematy, w których nie ma zmiłuj się, ale są i na rozumienie. Po 2 tak jak wspomniał ktoś wyżej najlepsze efekty będą przy systematyczności, tutaj raczej nie ma nic do tłumaczenia. Jak wiążesz jakieś nadzieje ze studiami przyrodniczymi lub medycznymi, to w liceum wystarczy, że będziesz przygotowywała się na lekcje i coś z nich wynosiła (czyli odpada gra w statki na ostatniej ławce) - powtórka będzie raczej formalnością. Masz jeszcze bardzo dużo czasu dragonka Posty: 648 Rejestracja: 17 cze 2008, o 22:23 Re: Jak się uczyć biologii?? Post autor: dragonka » 31 gru 2008, o 14:25 Hm zależy czy interesuje Cię najprostsze minimum czy naprawdę chcesz poszerzyć sobie wiedzę. Dla mnie najlepszym sposobem jest czytanie. Z biologii bardzo rzadko uczę sie czegoś na pamięć! Zazwyczaj tworzę sobie sieci powiązań, jeśli nie uda mi się stworzyć czegoś takiego albo wymyślić dlaczego dany proces zachodzi (czyli wyłapać sens) to raczej szybko zapomnę. Jeśli np. o skorupiakach przeczytasz sobie w trzech różnych źródłach, to na pewno zapamiętasz to o wiele lepiej niż czytając trzy razy podręcznik. W taki sposób wiedza staje się bardziej. hm. elastyczna, jeśli wiecie o co mi chodzi. Marcin_skc Posty: 558 Rejestracja: 24 paź 2007, o 20:37 Re: Jak się uczyć biologii?? Post autor: Marcin_skc » 31 gru 2008, o 14:59 biologii najlepiej uczyć się poprzez WYOBRAŻENIE sobie danego procesu. W ten sposób lepiej się go rozumie i zapamiętuje. I oczywiście próbować kojarzyć z innymi pisze:Zazwyczaj tworzę sobie sieci powiązań, jeśli nie uda mi się stworzyć czegoś takiego albo wymyślić dlaczego dany proces zachodzi (czyli wyłapać sens) to raczej szybko zapomnę. dokładnie tak samo robię, złote zdanie ika006 Posty: 305 Rejestracja: 24 sty 2008, o 23:03 Re: Jak się uczyć biologii?? Post autor: ika006 » 31 gru 2008, o 15:57 Ważne też jest pamiętanie przyrostków i przedrostków, np. steno- wąski (stenofag, stenobionty.), -cyt mówiący, że ma się do czynienia z komórką (enterocyt, trombocyt.) paulusss11 Posty: 11 Rejestracja: 7 gru 2008, o 19:16 Re: Jak się uczyć biologii?? Post autor: paulusss11 » 5 sty 2009, o 16:00 Trzeba poprostu uczyc sie systematycznie i wyjscia nie ma. Dobrze jest takze brac na logike. Ja szybko ucze sie tłumaczac sobie głosno i to działa pozdrawiam powodzenia Tahtimittari Posty: 1061 Rejestracja: 8 paź 2008, o 13:57 Re: Jak się uczyć biologii?? Post autor: Tahtimittari » 5 sty 2009, o 21:11 TiMeK pisze:Pamiętaj, że nauka na klasówkę z Biologii, a nauka na maturę z Biologii to 2 inne światy no nie wiem, my mamy zadania z matur starych często na klasówkach : PPdragonka pisze:Jeśli np. o skorupiakach przeczytasz sobie w trzech różnych źródłach, to na pewno zapamiętasz to o wiele lepiej niż czytając trzy razy podręcznik. W taki sposób wiedza staje się bardziej. hm. elastyczna, jeśli wiecie o co mi chodzi. dokładnie, robię tak samo )Marcin_skc pisze:biologii najlepiej uczyć się poprzez WYOBRAŻENIE sobie danego procesu. W ten sposób lepiej się go rozumie i zapamiętuje. I oczywiście próbować kojarzyć z innymi rzeczami. najlepiej sobie z czymś durnym skojarzyć,to od razu się pamięta )) Jeszcze praktyczne podejście jest dobre - uczysz się np o roślinach jedno i dwuliściennych, czym się różnią, to zamiast kuć patrzysz na kwiatki na parapecie, czy idziesz na łąkę i rozpoznajesz które są które ) Iskierka Posty: 100 Rejestracja: 6 lis 2007, o 16:52 Re: Jak się uczyć biologii?? Post autor: Iskierka » 5 sty 2009, o 22:09 a ja mam troche inne pytanie. Skoro jesteś dobra z matmy to po cholere sie męczyc na biol-chemie? z tego co widze masz 16 lat, czyli droga jeszcze nie zamknięta -) może lepiej sie pzrenieść zamiast sie męczyć? A jeżeli to nie wchodzi w rachube to moje metody nauki bio? Głośne czytanie, kojarzenie z czymś zwykłym, wyrazami całkiem nie łączącymi sie z tematem, podkreślanie, kolorowanie, łażenie po całym pokoju, leżenie z nogami w góre. No różnie, różnie cenzor Posty: 69 Rejestracja: 17 sty 2009, o 14:22 Re: Jak się uczyć biologii?? Post autor: cenzor » 22 sty 2009, o 19:06 Hmm, moja rada: nie WKUWAMY na pamięć tylko staramy się uzmysłowić sobie jak to działa. I jak wspomniała moja przedmówczyni schematy, rysunki, diagramy- to na prawdę pomaga. 0 Odpowiedzi 1718 Odsłony Ostatni post autor: KamsanYoun 6 lip 2021, o 11:42 7 Odpowiedzi 17422 Odsłony Ostatni post autor: ewok 21 lis 2016, o 21:58 2 Odpowiedzi 28865 Odsłony Ostatni post autor: Ardorn 13 lis 2016, o 17:42 3 Odpowiedzi 5257 Odsłony Ostatni post autor: TanksAreAwesome 19 sty 2020, o 23:49 0 Odpowiedzi 10066 Odsłony Ostatni post autor: kotekslodziak 4 lip 2017, o 21:00 Kto jest online Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości
Ja zaczęłam biologię rok temu, głównie z pasji - czytałam książki paleontologiczne, zoologiczne, ekologiczne, czy paleobiologiczne już w dzieciństwie. Na mgr chciałabym iść na biologię zwierząt, a w międzyczasie (o ile starczy czasu wg planu zajęć) zrobić podyplomowe z dietetyki i żywienia - jest tam dietetyka, ogólna biologia i medycyna. Moim zdaniem po biologii nie jest tak źle - tylko trzeba się faktycznie uczyć, to raz, dwa - w trakcie wakacji itp. chodzić na staże/praktyki/wolontariaty by czegoś więcej się nauczyć i mieć bogate CV, trzy - chociaż w średnim stopniu interesować się daną poddziedziną biologii. U mnie na roku wygląda to tak, że mniej więcej (na oko) połowa osób poszła na biologie bo tak/bo rodzice/bo dłużej młodość/bo studenckie życie - nie uczą się, zdają na ściągach, na trójach, w ostatnich terminach. Takie osoby, o ile nie mają znajomości, będą zawsze narzekać na brak pracy, robić w marketach i barach, a że takich jest na każdym roku najwięcej, to mówi się, że po biologii nie ma pracy. Czy znacie studentów biologii, wg których rak to owad i to społeczny, albo sądzacy, że krab ma skrzydła lub że łoś jest mięsożerny? I nie znający wielu innych podstaw tej dziedziny nauki? Bo ja takich znam. I niestety są oni co najmniej połową roku na wielu biologiach różnych uniwersytetów w tym kraju. Znam chłopaka co już ma swoje publikacje naukowe - będąc na drugim roku, inne osoby podobnie, ja sama będąc na drugim roku mam już na koncie 2 wolontariaty i jedną praktykę w swoim zawodzie i zamierzam robić kolejne praktyki. Także jak się chce, to mozna tylko większosc idzie na studia bez konkretnej przyczyny i jak juz idą to wolą imprezowac, zdawac wszystko w ostatnich terminach na tróję i zwykle dzięki ściągom, w wakacje też imprezy zamiast chociaż przez miesiąc poświęcić kilka godzin co tydzień na jakieś praktyki itp. Z prac w jakie można celować po biologii to np.: - ośrodki badawcze/rehabilitacyjne/reintrodukcji itp. - uczelnie i szkoły - zoo/ogrody botaniczne/parki narodowe/rezerwaty/ośrodki hodowli - laboratoria diagnostyczne/genetyczne/chemiczne/mikrobiologiczne - handel w branży farmaceutycznej/medycznej/rolniczej/zoologicznej/chemicznej - urzędy, ośrodki nadzoru - organizacje pozarządowe zajmujące się ochroną środowiska - ekspedycje badawcze np. liczenie populacji w terenie - filmy przyrodnicze/portale przyrodnicze, naukowe/czasopisma naukowe i popularnonaukowe - dorabianie na korepetycjach z biologii/chemii - i pewnie jeszcze kilka innych Nie jest wcale tak źle, wystarczy chcieć, starać się i interesować się. Osoby które wiem, że właśnie takie były i są obecnie, po biologii, mają pracę w zawodzie i to za więcej niż 2 tys netto/mies.
Posted at h in Porady 1 CommentPost pochodzi z bloga Biochemnalek i został udostępniony za zgodą autorki – Karoliny. Bardzo jej dziękujemy i jeśli chcesz przeczytać więcej jej wpisów zapraszamy tutaj: nie obiecywał, że będzie łatwo. Nauka do matury to poważna sprawa, ale możesz podejść do niej odpowiednio przygotowany. To Twój moment na danie z siebie 100%, aby spełnić swoje marzenia. Dlatego zrób to raz, a dobrze! W tym wpisie podzielę się z Tobą moimi sposobami na to jak uczyć się biologii szybko i efektywnie, bo przecież to naprawdę sposoby na efektywne miejsce do nauki, czyli jak szybko uczyć się biologii do matury Przygotuj dla siebie odpowiednie miejsce pracy. Biurko, stół – tak, aby było Ci wygodnie. Zgromadź wszystkie potrzebne akcesoria (flamastry, kredki, czyste kartki, kolorowe karteczki, ołówki, spinacze, zakreślacze, zegarek itp.), pozbądź się niepotrzebnych książek, ulotek, karteczek, torebek, kosmetyków i o odpowiednie oświetlenie. Niektórzy (większość) lubi uczyć się wieczorem bądź w nocy dlatego ważne, aby dbać o swoje oczy i korzystać z dobrego miejsce nad biurkiem w tablicę korkową/magnetyczną na przyklejanie ważnych rzeczy/pojęć/planu lekcji/planu nauki/motywacyjnych tekstów to Twoje miejsce pracy! To czy jesteś w stanie szybko uczyć się do matury z biologii zależy także od odpowiedniej atmosfery. A że praca (nauka) jest zazwyczaj nudna i nie pałamy do niej wielkim optymizmem, to „urządź” swoje biurko po swojemu, w swoich kolorach i swoim designie. Przybory przydatne w szybkiej nauce do matury Jeśli jesteś wzrokowcem, to zadbaj o akcesoria, które pomogą Ci zaznaczyć i zapamiętać najważniejsze informacje:zakreślaczekolorowe karteczkikarteczki samoprzylepnezeszytu do wszystkiegonotatnikaspinaczy3 narzędzia ułatwiające naukę biologii Fiszki – polecam tą metodę do nauki rzeczy typowo „na pamięć” i tu np. witaminy (rola, występowanie, objawy niedoboru itp), hormony (nazwa, występowanie, objawy nadmiaru i niedoboru), pierwiastki (występowanie, objawy niedoboru), zastosowanie soli, właściwości wybranych związków chemicznych, kolory manganu, chromu czy żelaza. Najlepiej kupić techniczny blok z kolorowymi kartkami, wyciąć prostokąty i macie gotowe kolorowe szablony na fiszki. Nauka pójdzie Ci szybciej, jeśli samodzielnie stworzysz materiały, notatki. Zaufaj mi!Samoprzylepne kolorowe karteczki – tu podobnie jak z fiszkami, ale bardzo przydaje się w zapamiętaniu rodzajów, trudnych reakcji chemicznych, budowy danych struktur itp. I tu fajnie przyklejać je gdzieś na widoku. Wtedy jest większa szansa, że będziesz do nich wracał. Mapy myśli – to doskonały sposób na ogarnięcie danego działu, tematu. Masz dużo wiadomości i wszystko Ci się plącze? Mapa myśli usystematyzuje tę wiedzę. Dobra rada: zainwestuj w kartki z bloku A3, bo są duże. Więcej można zapisać, czytelniej, a potem powiesić np. na szybko nauczyć się biologii? 3 techniki do codziennej nauki Nie ma lepszego sposobu na szybką i efektywną naukę niż regularność. Otaczaj się biologią, doczytuj, słuchaj, oglądaj. Wykorzystaj kilka rad na to, by nauka biologii stała się Twoją – każdy w trakcie nauki sam wpada na własne skojarzenia, niektóre podpowie nauczyciel, a niektóre znajdziemy w internecie na forach/grupach itp. Pamiętaj tylko, aby je powtarzać! Wtedy szybciej przyswoisz poszczególne partie na głos – niektórym bardzo pomaga czytanie na głos, więc warto spróbować, jeśli już zupełnie żadnym sposobem nic nie wchodzi do głowy. Może okaże się, że to jest właśnie Twój sposób na to jak szybko można uczyć się w “szkołę” – bardzo znany trik, tylko nikt ze staruchów się nie przyznaje, że tak robi. Wyobraź sobie, że jesteś nauczycielem, masz klasę maturalną i musisz przekazać swoim uczniom konkretną wiedzę . Klasa jest oporna i bardzo słabo rozumie, więc musisz naprawdę szczegółowo wszystko wytłumaczyć wytłumaczyć. Rysuj schematy, tłumacz na głos, prowadź wyimaginowane lekcje, wykorzystaj do tego młodsze rodzeństwo, zaproś kolegów do tej szkolnej zabawy. Możesz uczyć się biologii szybko i efektywnie, a przy tym być szczęśliwym Czynniki okołonaukowe mają bardzo istotny wpływ na szybkość i efektywność naszej nauki. Pomyśl przede wszystkim o tym, że ta nauka biologii do matury jest planem do zrealizowania, nie smutnym obowiązkiem, ale środkiem, który doprowadzi Cię do założonego celu. Może pomogą Ci takie drobiazgi jak: hasła motywacyjne, małe nagrody, które będą wpływać na lepszą motywację. Pamiętaj o odpoczynku, relaksie, aktywności na świeżym powietrzu. Planuj swój rozkład dnia tak, by mieć czas na naukę i nami też możesz uczyć się biologii szybko i skutecznie. Jeśli jeszcze nie wiesz, jak rozplanować powtórki do matury z biologii i chemii, to wykorzystaj nasz problem z kolorkami chemicznymi, identyfikacją związków chemicznych, fluorowcami? Nasza kolorowanka jest właśnie dla Ciebie!A jeśli szukasz video-materiałów do powtórek z biologii to zajrzyj tutaj Powtórka z biologii na YouTubeŚwietne autorskie arkusze maturalne z biologiipozdrawiam, Karolina
Odpowiedzi Liliana odpowiedział(a) o 13:38 znam ten ból.. co prawda biologię uwielbiam! ale z innymi przedmiotami miałam czasem problemy.. bo ja nie umiem usiąść i wykuć.. ja muszę zrozumieć..:) biologia jest dosyć ciekawa.. ale rozumiem, że nie wszystkim ten przedmiot odpowiada.. jeśli masz podobne problemy a propos nauki.. to ja polecam obrazowe przyswajanie biologi.. wszystko jednak zależy od tego jaka masz pamięć. powinieneś uczenie sie każdego przedmiotu dostosowywać do Twojego stylu zapamiętywania, jeśli jesteś wzrokowcem, to ilustruj sobie wszystko czego sie uczysz.. rozrysowuj na prostych schematach. biologia, to przede wszystkim nauka o życiu.. zarówno każdego dziwnego organizmu ziemskiego jak i w obszernej mierze człowieka.. informacji jest całe mnóstwo.. próbuj doszukiwać sie ciekawostek, czegoś co Cię zainteresuje.. nie bazuj tylko na suchych notatkach które trzeba wykuć bo takim sposobem biologia szybko Cię znudzi.. nie ciekawi Cię np: jak to jest że jakiś mały organizm na pozór wydaje sie bezużyteczna a tak naprawdę to potrafi zdziałać tyle dobra że szok!! a czasem "badziewie" nie groźne może mieć fatalne skutki.. w przyszłości przyda Ci sie np to jaka witaminkę powinieneś zażyć, żeby ujędrnić skórę, poprawić wygląd i "samopoczucie".. w przyszłości.. może tej odległej będziesz miał dzieciaki, czy żonkę.. i fajnie było by jej powiedzieć, że kwas foliowy przyda sie jej w okresie ciąży.. biologia może być ciekawa jak nastawisz sie do niej pozytywnie... jeśli samemu Ci nie idzie to poproś o pomoc.. usiądź z kimś.. porozmawiajcie.. spróbujcie sie pouczyć razem.. możesz obejrzeć czasem jakiś ciekawy program w TV na temat "ssaków" czy życia gdzieś tam... możesz czytać skład produktów na opakowaniach.. czego nie polecam, bo przestał byś jeść pewne rzeczy xD ha ha.. mówię Ci.. co oni tam dodają xD bleee.... xD w razie wątpliwości pisz :) pozdrawiam:) blocked odpowiedział(a) o 13:22 Ja nie mam problemu. Po prostu usiądź i się ucz. Chyba, że masz tak jak ja, że jak chce się uczyć lub robić lekcje to nagle znjduje sto innych zajęć. PannaX odpowiedział(a) o 14:18 Usiądź. Rób sobie notatki, jak się uczysz. Potem możesz sobie z tego powtarzać. Po pierwsze... Biologię trzeba zrozumieć. A nie uczyć się na siłę... Kana odpowiedział(a) o 22:47 Wiesz ja to akurat lubię biologię. Zależy też czy jesteś typem,któremu łatwiej się przyswaja wiedzę poprzes rysunki,wykresy czy słuchanie czy też pisanie.. Ale sobie czytać notatki gdy jedziesz do szkoły lub spowrotem, rysować w domu różne sciągawki i popowieszać w pokoju, poprostu wcześniej się uczyć na sprawdzian a nie na biegu, a przedewszystkim należy mieć podejście do przedniotu: biologia jest super [!] Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
jak szybko nauczyć się na biologię